Imię: Selvatica
Wiek: 2 lata
Płeć: Klacz
Stanowisko: Mag.
Moce: Mój żywioł to powietrze, dzięki któremu mogę się bronić.
Czytam w myślach.
Historia: Gdy byłam jeszcze młodą klaczką mieszkałam razem z rodzicami na łące, nie daleko od dużego jeziora "Sevan". Moja mama była białym magicznym pegazem o niezwykłych mocach, a mój ojciec był zwykłym rumakiem jednak był bardzo opiekuńczy. Pewnego dnia gdy wszystkie konie spały, las nie daleko łąki zaczął się palić. Ogień wziął się znikąd i bardzo szybko się rozprzestrzeniał,. Rodzice i parę innych rumaków zostało na miejscu. Kazali mi uciekać. Biegłam ile sił w kopytach. Reszta koni uciekając skręciła w innym kierunku, a ja nie patrzyłam gdzie galopuje, po prostu biegłam przed siebie. Parę dni chodziłam po lasach i łąkach szukając schronienia. Gdy byłam już u kresu sił znalazła mnie ruda klacz. Wzięła mnie pod opiekę i zaprowadziła do swojego stada. Stado to było wspaniałe, a ta kochana klacz Santana była jego przywódczynią. Przez rok tyle szczęścia dawała mi ona i wszystkie konie. Jednak pewnej nocy ruda klacz zniknęła, a po paru dniach całe stado. Jednak o mnie zapomnieli, w każdym bądź razie tak myślałam i nie wiedziałam dokładnie dlaczego mnie zostawili. Właśnie gdy miałam 2 lata to się wydarzyło. Znów chodziłam starymi i nowymi drogami w nadziei że znajdę nowe stado. I tak się właśnie stało. Dziękuję!
Charakter: Jestem raczej spokojna i zrównoważona. Uwielbiam zawierać
nowe przyjaźnie, choć jestem nieśmiała. Moje wady: czasem jestem nadopiekuńcza,
a gdy ktoś mnie obrazi lub mojego przyjaciela potrafię kopnąć. Potrafię być bardzo tajemnicza. Często przebywam
w swoim świecie, i zaglądam w swoje najgłębsze myśli.
Urodziny: 7 stycznia.
Informacje dodatkowe:
- W nocy moje umiejętności czytania w myślach wyostrzają się.
- Zimą mogę panować tak że nad lodem.
Regulamin: Przeczytany.
Do opisu możliwe iż dojdzie parę poprawek.
Ohayo *Kara pegaziza podeszła do nowej* Jestem Arjuna
OdpowiedzUsuńWitaj, jestem Selvatica.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMiło poznać * potrząsnęła łbem, by odsłonić oczy*
OdpowiedzUsuń- Wzajemnie. - uśmiechnęła się lekko.
UsuńWitaj w stadzie. *posłała delikatny uśmiech w stronę klaczy* Mam nadzieję, że Ci się u nas spodoba.
OdpowiedzUsuń- Dziękuję za miłe powitanie. - powiedziała. - Na pewno mi się spodoba. - wciąż się uśmiechała a w jej grzywę zawiał ciepły, miły wiatr.
Usuń*Ona ostatnia dowiedziała się o nowej w stadzie. Rozejrzała się dookoła, po czym dostrzegła białogrzywą klacz, do której jak najszybciej dokłusowała. Uśmiechnęła się wesoło w jej stronę.*Witamy w stadzie! Selvatica, zgadza się? Ja jestem Akama,mam nadzieję, że miło spędzisz u nas czas. Gdybyś miała jakieś pytania lub zmartwienie, śmiało możesz mi powiedzieć. *Skinęła łbem, machając ogonem na boki. Uśmiech nie schodził z jej pyska.*
OdpowiedzUsuńZatrzepotała skrzydłami, a parę martwych piór wypadło. Zauważając niedawno poznaną klacz podeszła do niej szybkim krokiem. Spojrzała czarnymi oczami na Selvaticę z lekkim uśmiechem. - Jak pierwsze wrażenia w stadzie? Co prawda ostatnio tu dość cicho, trzeba się jakoś rozruszać. - siwa zastrzygła uszami i przestąpiła z nogi na nogę, zmęczona już powoli zimą. //Akama
OdpowiedzUsuń*Ciemnogniada pegazica rozprostowała skrzydła i machnęła łbem* Salve. Jestem Emeral. *Przekrzywiła głowę nieznacznie, lustrując ową klacz dokładnie.*
OdpowiedzUsuńFlak uśmiechnął się od ucha do ucha, przekrzywiając łeb jak kot, obserwując nie znaną jeszcze klacz.
OdpowiedzUsuń-Dzień Dobry...! - odpowiedziała, zdawać by się mogło, aż nazbyt entuzjastycznie, z właściwą sobie beztroską.