Regulamin

1. 1 email = 1 koń.
2. Nie dodawaj do imienia pokemonowych znaczków '*@#)('.
3.Magia i każda rasa koni magicznych i nie magicznych-dozwolone. Tylko bez przesady proszę.
4.Czytaj regulamin i ogłoszenia! (w notce powitalnej na znak, że zapoznałeś się z regulaminem wpis "Regulamin:Przeczytany"
5.SPAM tylko od członków stada i tylko w notkach(chyba ,że sprawa sojuszu).
6. Tylko Alpha pisze kolorem czerwonym.
7. Nikt nie jest Życiem, ani nikt nie jest Śmiercią. Żyjemy ile chcemy, ale można nas zabić. W stadzie nie tolerujemy kopiowania charakterów innych.
8. Możesz dołączyć o każdej porze dnia i nocy. Dodaję ten punkt, ponieważ powstawały dziwne pytania typu "Czy wciąż przyjmujecie nowych?"ABY dołączyć w księdze koni wpisz e-mail(GMAIL) i jeśli chcesz wirtualne imię.

WIEK:
1 - 12 miesięcy - źrebak
1 - 1,5 - nastolatek
1,5 - 2,5 - młodzik
2,5 - 10 - dorosły10 + - babka/dziadek!!!
(pomysł by Mort-Tort)

niedziela, 3 lutego 2013

"Jasne światło co świeci w ciemności a później zgasa"

Imię : Została nazwana Alexandra de lame . W skrócie Allex . Matka nadała jej to imię na cześć jej babki . Jej babka była szlachetnie urodzonym pegazem co stąd ma skrzydła. Dziadek był jednorożcem . Jej ojciec był normalnym koniem bez umiejętności magicznej . Matka zaś za młoda miała skrzydła anioła lecz jej ucięto dlatego , ponieważ zakochała się w normalnym koniu który żył na ziemi .
Wiek/Urodziny: 10 lutego przypada 3 rocznica śmierci jej rodziców jak i jej urodzenia . Urodziła się na Alasce .
Płeć: Oczywiście , że klacz .
Stanowisko : Bardzo pragnęła być wojownikiem , lecz trener z jej rodzinnego stada powiedział ,  że do tego się nie nadaje bardziej nadaje się do maga.
Historia: Historia klaczy jest tajemnicą , nikt jej nie zna nawet ona sama . I woli , żeby tak pozostało . Jej przeszłość była okrutna i bolesna , i dlatego nie lubi o niej opowiadać . Wychowała się u Ciotki .
Moce : Jej umiejętności magiczne to lód . Potrafi zamrażać wodę w lód i potrafi wywołać opady śniegu . Poza tym to tylko obrona . Klacz dalej uczy się swej magii która jest wciąż tajemnicza dla niej . To co ona potrafi to możliwe ,  że to tylko początki .
Umiejętności : Potrafi latać , jest dość silna by zniszczyć lód który ma ok. 10 cm . Jak by miała zniszczyć lód powyżej 10 cm to by było z ryzykiem złamania kości lub pęknięcia . Zależy czym uderza . W czasie zaćmienia "zdobywa" moc ognia.
Znaki szczególne : Pod grzywą ma znak gwiazdy , która z każdą pełnią świeci i przez 5 sec pokazuje jej fragment historii klaczy. W czasie zaćmienia świeci znak śmierci ( na jej czole ) i daje je moc ognia .
Rodzina: Matka - Saveria (Sava) Klacz była snieżno-biała , były anioł. Ojciec - Rosalio ( Rosa ) Ogier maści gniadej , normalny koń . Dziadek - Wirtualio ( Tual ) Ogier był kruczo-czarny , jednorożec. Babka - Ifnera ( If ) Klacz maści mysiej , pegaz . 
Charakter : Allex od śmierci swej ciotki zamknęła się w sobie , przestała o sobie opowiadać , stała się mniej mówna . Od kąd zaufała jej "przyjaciółce" która wyjawiła wstydliwy sekret klaczy przestała ufać każdemu kto oferuje jej pomoc lub przyjaźń . Jak się naprawdę dobrze pozna Allex jest miłą osobą , bardzo ruchliwą .
Wygląd : Kara klacz z długim ogonem i grzywą . Skrzydła jastrzębia , oczy złociste .
Urodziny : Urodzona została na Alasce przez główną zielarkę . Urodzona została w czasie wojny wiec gdy zostałam ukryta w bezpieczne miejsce moi rodzice zgineli .  To była już końcówka zimy 10 luty .
Lubi : Kara bardzo uwielbia być sama , gdy właśnie tak przesiaduje rozmyśla o swojej przeszłości . jest chyba największym leniuchem ale i też sobie lubi po galopować .
Nie lubi : niczego .
Kontakt : Poproś to dostaniesz .
Partner: Klacz nigdy nie miała partnera . Nikt ją nigdy nie intrygował ani nie ciekawił .
Informacje dodatkowe : Klacz przy pełni księżyca gdy kroczy pozostawia ogniste ślady , oczy ma białe a grzywa jest złota . Na jej czole świeci znak śmierci. Ogólnie jej znaków szczególnych nie widać. Klacz jest tajemnicza.
Regulamin:Przeczytany
Myślę , że wystarczy.
KP możliwe , że będzie zmieniana.

9 komentarzy:

  1. Siwa klacz w oddali spostrzegła nową. Wolnym krokiem podeszłą do niej i powiedziała. - Witamy w naszym stadzie! - uśmiechając się lekko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczyła inną klacz która poczeła podchodzić do karej , wstała i uśmiechneła się lekko . - Witam . - skineła jej na przywitanie i usiadła w wygodnym miejscu , po czym zaczeła obserwować siwą klacz .

      Usuń
  2. Pegazica po wysłuchaniu opowieści nowej klaczy skinęła jej łbem, a na jej czarnym pysku ukazał się ciepły uśmiech. - Miło mi powitać Cię w naszym stadzie. Mam nadzieję, że poczujesz się tu dobrze. - zastrzygła uszami nadal przyglądając się radośnie Alexandrze. //Akama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy kara ujżała siwą pegazice , ugieła nogi , pżyłożyła pysk do ziemi . Tak oddawała pokłon tym którym oddawała szacunek . - Mnie tak samo Alpho - odwzajemniła uśmiech .

      Usuń
  3. *Kara pegazia o potężniejszej budowie, powoli podeszła do nowej klaczy. Jej piórko za uchem powiewało na wietrze tak jak jej gruba i długa grzywa* Ohayo *przywitała się się z klaczą z pod jej grzywy widniał uśmiech* Jestem Arjuna, miło cie poznać Aleksandro,.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ujżawszy kątem oka potężną pegazice obrucila sie - Bonjour - Usmiechnela sie lekko . - Milo mi tak samo - odpowiedziala bez uczuciowo , po czym usiadla i dalej patrzyla na siwa klacz .

      Usuń
    2. *spojrzała na klacz z pod grzywki i widząc, ze nie jest chętna do rozmowy odeszła w swoją drogę* Życzę znalezienia tego co szukasz *dała na odchodne*

      Usuń
    3. -Dziękuje - odpowiedziala z lekkim usmiechem po czym spojrzala na odchodzaca.

      Usuń
  4. Siwa Selv, zauważyła że Arjuna odchodzi i chwilę się na nią patrzyła. Po kilku sekundach odwróciła się do nowej. Czemu kara była tak nią zaciekawiona? Selvatice to nie przeszkadzało, no ale dlaczego?

    OdpowiedzUsuń